sobota, 24 lipca 2010

ROZDZIAŁ 10
NOC U J.B

Posłusznie zaniosłam colę.Chłopacy już byli w piżamach.Już miałam zamiar pójść się przebrać , ale niestety Beebss mnie wyprzedził.Kiedy Justin wyszedł ja poszłam się przebrać założyłam tą piżamę (http://www.nocna.eu/wp-content/pics/xxl_koszulka.jpg)
Kiedy wyszłam zobaczyłam chłopaków o zdziwionych minach.
-Coś się stało-zapytałam
-N...n...nie-jąkali się chłopacy
-OK to oglądamy-powiediałam
-To najpierw twój film-chłopacy na początku nie mogli znieść że przyniosłam film romantyczny,ale na końcu zaczęłam się śmiać
-Czy wy płaczecie-zapytałam
-Nie -powiedzieli zapłakani
-To teraz mój film -powiedział Ryan.Po chłopakach można było się spodziewać samych horrorów.Co drugą scenę krzyczałam,wskakiwałam pod kołdrę albo przytulałam się do chłopaków.Wreszcie koniec tej męki.Ulżyło mi kiedy to wszystko się skończyło.Poszłam do kuchni żeby ochłonąć.Nagle usłyszałam
-BUUUUUUUUU-wydarli się chłopacy w moją stronę
-Debile-powiedziałam przestraszona
-A zresztą nie ważne .To gdzie śpię-zapytałam
-W moim łóżku-odpowiedział Justiś.
-Ok.-poszłam do łóżka próbowałam zasnąć ale na próżno.Postanowiłam napisać SMS-a do J.B.

*****oczami Justina******

Była 01:14 już miałem zasypiać kiedy przyszedł do mnie SMS.


Hej ^^.
Co porabiasz *_*.
Bo ja jakoś nie mogę zasnąć.
Odwiedzisz mnie. =)
Alli

Od razu zerwałam się z łóżka w salonie i poszłem cicho na góre do mojego pokoju.

******oczami Alli******

Usłyszałam ciche wchodzenie po schodach.Justin uchylił drzwi do pokoju.
-Hej.Chciałaś żebym przyszedł no i jestem-usiadł obok mnie na łóżku
-Słuchaj mógłbyś zostać na noc bo po tych horrorach ciutke sie boje-spojrzałam na niego jak kot ze schreka.
-OK-zgodził się Justiś.Położył się obok mnie i mnie przytulił.Nie wiem nawet kiedy zasnęłam , ale przy nim było mi tak ciepło że nie moge.

*******************************************
-No wstawajcie gołąbeczki-krzyczał Christian razem z Ryanem
-Jakie gołąbeczki -zapytał Justin ziewając.Obudziłam się.Ryan spojrzał na nas.Okazało się że spaliśmy przytuleni do siebie.Od razu zepchnęłam go tak jak by sam spadł na ziemię i zaczerwieniłam jak burak.Poszłam się przebrać do łazienki ubrałam te rurki(http://www.supermodel.pl/zdjecia_uzytkowe/les_halles_jeans_wytrate_jeansy1.jpg) tą koszulkę (http://www.bodytemple.pl/galerie/k/koszulka-bez-rekawkow-ar_869.jpg) te buty (http://goforshopping.pl/wp-content/plugins/yet-another-photoblog/cache/4272_22.b1pqywch2n4g4kwswcksw40o8.6ylu316ao144c8c4woosog48w.th.jpeg) i tą biżu (http://www.worldlux.pl/i/cms/bizuteria_swatch_d.jpg).Zeszłam na dół gdzie Justin robił naleśniki.Zdziwiło mnie że on je robi widać nie doceniałam rodzaju męskiego.
-No hej.Widzę że robisz śniadanko-powiedziałam
-Tak-powiedział obrażony Beebs.Podeszłam do niego przytuliłam się i powiedziałam.
-Ej no nie obrażaj sie-powiedziałam
Justin tylko pokiwał przecząco głową.
-Oj no weś-powiedziałam.A ten znowu pokiwał głową.
Nie mogłam dopuścić żeby się na mnie tak wiecznie obrażał.Obróciłam go i namiętnie pocałowałam.Wplątałam palce w jego włosy a on złapał mnie w pasie i się tak całowaliśmy i całowaliśmy.Nie słyszeliśmy kiedy chłopacy zeszli na dół.
-Echem-odchrząknął Ryan.Oderwaliśmy się od siebie i rzuciliśmy sobie uśmiechem.
-To co na śniadanie-zapytał Chris.
-Naleśniki -powiedział Justiś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz